Michael Jackson – amerykański piosenkarz, w Miasteczku South Park po raz pierwszy pojawiający się w odcinku Jeffersonowie. Po śmierci wokalisty w 2009 roku jego postać pojawiła się w serialu jeszcze trzykrotnie – w odcinkach Martwi celebryci (jako duch), 200 i Odgrzewane starocie (jako hologram).
Udział[]
W Jeffersonach, po latach znajdowania się na celowniku policji, Jackson przeprowadza się do South Parku wraz ze swoim synem, Kocykiem, i zamieszkuje w „starego domu Donovana” pod fałszywym nazwiskiem Michael Jefferson. Jackson ma nadzieję, że dzięki przeprowadzce uda mu się uniknąć policji, ustawicznie próbującej wrobić go w molestowanie seksualne dzieci. Kiedy Kocyk zaprzyjaźnia się z chłopcami, Jackson kradnie ich dla siebie, próbując odzyskać swoje utracone dzieciństwo, często zaniedbując przy tym własnego syna. Zostaje jednak namierzony przez policję, kiedy ta odkrywa, że do miasteczka prowadził się bogaty czarnoskóry mężczyzna.
Nowy dom Jacksona w South Parku przypomina jego rancho Neverland, znajdują się w nim różne drogie przedmioty, w tym m.in. maszyna do waty cukrowej, automaty z grami, park rozrywki, kolejka i małe zoo w ogródku. Jackson najbardziej przywiązany jest jednak do swojego „drzewa życzeń”, na która wspina się i śpiewa na nim piosenki.
W odcinku Martwi celebryci Jackson nie chce zaakceptować tego, że umarł, wskutek czego inni zmarli celebryci utknęli przez niego w purgatorium. Jackson opętuje Ike’a Broflovskiego, a chłopcy – chcąc odzyskać brata Stana i pomóc celebrytom dostać się na drugą stronę – postanawiają spełnić jego marzenie o byciu małą białą dziewczynką. Kiedy Jackson, w ciele Ike’a, wygrywa konkurs małych missek, akceptuje swoją śmierć i wraz z innymi celebrytami opuszcza purgatorium.
Po śmierci Jackson prawdopodobnie trafił do piekła, skąd – jak wyjaśniono w odcinku Piekło na Ziemi 2006 – ludzie mogą powracać do świata żywych. Tłumaczyłoby to, skąd w odcinku 200 Jackson znalazł się w willi Toma Cruise’a wraz z innymi celebrytami wściekłymi na mieszkańców South Parku.
W Odgrzewanych starociach producent muzyczny wykorzystuje hologram Jacksona podczas koncertu „Kobiety Rocka”. Hologram uwalnia się i zaczyna żyć własnym życiem, postanawiając udać się do South Parku, żeby dalej molestować dzieci. Produkująca hologramy firma wysyła za nim hologram Tupaca Shakura, ten jednak sprzymierza się z Jacksonem, żeby zabić producenta muzycznego.
Dodatkowo wzmiankowany zostaje również w odcinkach Kłopoty z migdałkami, gdzie w domu Magic Johnsona widać jego zdjęcie, oraz Meksykańska gapiąca się żaba z południowej Sri Lanki, w którym jeden z widzów programu Jezus i kumple wspomina o molestowaniu przez niego dzieci.
Osobowość i wygląd[]
Przedstawiony w serialu Michael Jackson jest na wskroś dziecinny, bawi się dziecięcymi zabawkami i zaniedbuje swoje obowiązki. Najczęściej powtarzanymi przez niego słowami są „hee hee!” – charakterystyczne dźwięki wypowiadane na koncertach przez prawdziwego Jacksona podczas wykonywania piosenek, w serialu wykorzystywane czasem bez sensownego kontekstu – oraz „ignoranci”, jakim nazywa wszystkich ludzi, którzy go nie rozumieją bądź posądzają o pedofilię.
Na co dzień nosi białą koszulkę i czerwone spodnie. W Jeffersonach nosił dodatkowo przyklejony wąsik, przez który nikt nie rozpoznał w „Jeffersonie” Michaela Jacksona. Pod koniec odcinka jego twarz zaczyna się rozpadać, przez co zaczyna przypominać zombie i zmienia wtedy strój na czerwony, jaki nosił w teledysku do „Thrillera”. Pod koniec Martwych celebrytów ma na sobie strój, w jakim pojawił się na rozdaniu nagród Grammy w 1984 roku.